Nieco skrępowana wzajemną obecnością para w deszczowy dzień rusza w podróż. On nieco zdenerwowany, bo nigdy wcześniej się nie spóźniał. Ona na spotkanie z mężczyzną poznanym w internecie zabiera syna. W końcu docierają na miejsce. W domu na uboczu zapowiada się długi, pełen emocji dzień.