Panna LL przechodzi obecnie przez sinusoidalny koszmar życia na ćpaniu i chlaniu. Wiemy jak skończyły Winehouse i Houston. Jeśli w przyszłym roku panna Lohan dołączy do sławnego klubu "27" to mnie to nie zdziwi... Coraz bliżej tego jesteśmy. Inna sprawa czy "zaszczyt" dostąpienia na tablicę "27" jej się należy.
P.S....
Za co? Za to, że grywa w tych marnych "rimejkach" klasycznych filmów Disney'a. Tylko popatrzcie:
"Parent Trap", "Herbie" czy "Freaky Friday" - to wszystko to kiepściutkie filmy dla nastolatek, które
zepsuły piękna oryginałów. Zresztą w tamtych czasach to Disney miało prawdziwe dziecięce
gwiazdy, a teraz to......
A uroda ponizej sredniej przecietnej...powiedzialabym ze jest wrecz brzydka.
Typowa gwiazdka amerykanskich brukowcow - dzieki nim jest dzis najbardziej znana.
Za aktorstwo należy jej się ocena 9. Ostatnio w filmach gra coraz gorzej, ale kiedyś było bardzo
dobrze.
Szkoda, że w życiu prywatnym jej się nie układa tak świetnie jak w kinie. Ćpa, chleje, no i mam
nadzieję, że uda jej się z tego koszmaru wyrwać zanim dojdzie do czegoś złego. Przepięknej twarzy
już nie...
Zniszczona przez alkohol i narkotyki aktorka, jeszcze do niedawna prędzej wyglądała na szczerbaty pasztet aniżeli obiekt seksualny. Na szczęście dentyści, makijażyści, fryzjerzy i styliści zrobili swoje i przywrócili spadającą gwiazdę do jako takiego ładu. Pozostawiając stosowny rachunek rzecz jasna. I w tym właśnie...
więcej