Hitchcock jest znakomitym rezyserem a Cien watpliwosci jest tego przykladem.Lubie ten film i jak mam ochote to ogladam go zazwyczaj wieczorami.
Cien watplowosci ogarnal mnie po obejrzeniu filmu;czy to naprawde Hitchcocka?Gdzie napiecie?Zagadka?Zwroty akcji i dreszczyk emocji?To jeden z moich ulubionych rezyserow,i takie arcydziela jak M jak Morderca,Szal,Okno na podworze czy Rebeka to mistrzostwo kinematografii,ale Cien watpliwosci to kompletna...
Czy kochany wujek z Nowego Jorku może być tak naprawdę wyrachowanym zabójcą? O tym, jakiej odpowiedzi na to pytanie udziela Alfred Hitchcock, najlepiej przekonać się na własną rękę.
Przyznam wprawdzie, że mi bez większego trudu udało się odgadnąć kierunek, w jakim historia podąży, a jednak w ogóle nie odebrało to...
Średni film Hitchcocka. Przede wszystkim akcja rozwija się o wiele za wolno. Za dużo gadania, za mało działania. Właściwie dopiero pod koniec robi się ciekawie i jak to u Hitcha - film trzyma w sporym napięciu. Niestety, jak dla mnie Hitchcock przesadził z długim wprowadzaniem filmu na właściwe tory. Poza tym, podobny...
więcejnajbardziej lubię u hitchcocka wplatane sceny komediowe jak w tym filmie dyskusje o morderstwie doskonałym.Temat potworny -a jednak to śmieszy. Mistrz!
Hitchcock wprowadza nas do cudownego domu rodziny Newtonów. Rodzina ze snu amerykańskiego, nieoczekiwana wizyta wuja Karola wprowadza niepokój i podejrzenia. Wkradł się cień wątpliwości i tym torem będzie najstarsza córka Karolina wiedziona pewnymi symptomami odkrywać ciemna stronę wuja.
Karol rozpoczyna grę...Film...
Jak zwykle jak na tego reżysera przystało historia ciekawa, na dobrym poziomie realizacyjnym, aktorskim itd. Zawiera typowe dla mrocznego trilera elementy akcji i charakterystyki bohaterów. Trzyma w napięciu. Jednak nie jest to w moim odczuciu najbardziej udany film w dorobku mistrza suspensu.
Na pewno dodatkowym...
że aż musiałam to napisać, a zwykle nie dodaję wątków na forum. Strasznie dużo bezwartościowych dialogów, brak napięcia, nudne postaci, niektóre wręcz zbędne, wiele głupot tylko po to, by sztucznie stworzyć atmosferę niepokoju, wątek romansu zupełnie nijaki i na siłę, nawet Cotten tego obrazu nie ratuje. To niestety...
więcejCokolwiek ten film miał przedstawiać, nie uwierzyłem w to ani na moment (może z wyjątkiem niezłych pierwszych 6 minut filmu).
Kolejny bardzo dobry film Hitchcocka.Jeden z lepszych kryminałów jakie oglądałem.Jedynie co moge zarzucić to przewidywalność sytuacji,ale ogólnie film bardzo dobry.