Oglądałem wszystkie "Czarne żmije" - ten film jest doskonałym zwieńczeniem tego cyklu.
Rowan Atkinson, Hugh Laurie oraz Stephen Fry w doskonałej formie, jak zawsze
rewelacyjny Baldrick oraz świetne akcenty w postaci drugoplanowych występów Colina
Firtha oraz nieskażonej jeszcze show biznesem Kate Moss ;) Dla wszystkich wielbicieli
angielskiego humoru pozycja obowiązkowa.