Na pozór niezwiązane ze sobą historie łączy autostrada nr 30, wokół której rozgrywają się mniej lub bardziej zabawne wydarzenia.
Trzy historie, które łączy ze sobą autostrada Lincoln Highway w południowej Pensylwanii. Pierwsza z nich opowiada o sfrustrowanej przewodniczce Mandy (Nathalie Boltt), która jest zafascynowana Jennie Wade, jedyną cywilną ofiarą bitwy pod Gettysburgiem. Bohaterem drugiej jest człowiek cierpiący na silne bóle pleców (Kevin Rahm), dla którego ostatnią deską ratunku ma być chrześcijański naukowiec. Ostatnia z opowieści dotyczy pisarza (David DeLuise) szukającego w nowo zakupionym wiejskim domu inspiracji do napisania kolejnej książki. Rozprasza go jednak sąsiadka (Dana Delany) amiszka, która uwielbia papierosy, alkohol i telewizję.
Też twierdzę, że film był dobry. Bywały momenty przestoju gdzie nie działo się nic śmiesznego i być może to wpłynęło na niską ocenę. Dla mnie tych momentów było wystarczająco, nawet zwróciłem uwagę na muzykę. Solidne 8 daję.