Przecierałem oczy ze zdumienia, że ten filmowy potworek wyszedł spod rąk braci Coen. Dodatkowo mamy tutaj bardzo dobrą obsadę co zwiększa absurd całej sytuacji bo nie dostajemy zgrabnej komedii. Dostajemy żarty typu: "facet łazi bez spodni", "kobieta pierdzi w pokoju", "boy hotelowy myśli, że facet kogoś rucha a tak wcale nie jest". Tego typu żarty są długo eksponowane jakoby warte były uwagi widza, większość bohaterów jest przerysowana ale niestety w kiczowaty, natrętny sposób. Omijać z daleka jeżeli nie wyjecie ze śmiechu na polskich nocach kabaretowych.