Nieporozumieniem jest ocena jaką ma ten mini-serial. Jest schematyczny, nieciekawy i okropnie długi. 160 minut na temat który klasycy Sci-Fi poświęcali jedno, krótkie opowiadanie.
Skusiłem się wysoką oceną, ale naprawdę nie rozumiem z czego ona wynika. Od strony tylko i wyłącznie przyjemności oglądania nadaje się to "dzieło" filmowe tylko do oglądania przy gotowaniu, albo przy obserwacji jak trawa rośnie. Dałbym 3 ale za tą długość dostaje 1. Naprawdę szkoda na "Intruders" czasu.
nieporozumieniem jest Pański komentarz gdyż nie ma Pan najmniejszego pojęcia co pisze
Nieprawda! za to film jest prawdziwy i należy go oglądać jako poszerzenie swoich wiadomości na ten temat....
czy oglądając np.dokument oczekujemy akcji i strzelanin?? raczej chcemy dowiedzieć się więcej o jakimś temacie , a tu proszę nie dokument , a dowiadujemy się sporo więc ???super film!!
Pozytywnie zaskoczyło mnie, jak profesjonalnie potraktowano kwestie psychiatryczne. Z tego co się orientuję, przeżycia ofiar w filmie są bardzo podobne do prawdziwych relacji. Fabuła ciągnie się powoli, ale sensownie. Klimatyczny lekki thriller o kosmitach w takim starym stylu, no i nostalgiczny klimat lat 80/90. Przyczepić się mogę tylko do końcówki, zbyt optymistycznej i z d*** wziętej.