Jak można zrobić tak beznadziejny pastisz kultowego filmu. Tragedia! Kicz! Dno! Porażka!
Fakt, oryginał był torche lepszy, ale na pewno ten film nie był aż tak zły, by dawać mu ocene 1....
W tej części przynajmniej jest trochę łyżwiarstwa, bo w pierwszej pokazywali tylko łyżwy. Wiadomo, że nie każdy aktor jest zawodowym łyżwiarzem ale żeby z całych układów pokazywać tylko jak się trzymają za ręce? ( bo prawdopodobnie tańczyli dublerzy). W większości ujęć trudniejszych figur jeżdżą bez głowy ^^
Filmu jeszcze nie oglądałam (mam zamiar wkrótce), ale wyjaśnij mi zagwozdkę z opisu: jakiej to kontuzji mogła doznać bohaterka, żeby z konkurencji solistek przerzucić się na trudniejszą konkurencję par sportowych?
Zgadzam się w 100 % - ten film to prawdziwy kicz! Pierwsza część, która była nakręcona 14 lat temu wycisnęła ze mnie wszystkie emocje - śmiech i płacz. Sztuczne kłótnie i awantury, brzydka aktorka. Nie mogłam też sobie wyobrazić, że Kate to tamta Kate, a Gretzky to tamten Gretzky. Kicz po prostu!