Bardzo dobry film, przyjemnie się ogląda. Nie interesuje mnie baseball, ani się na nim nie znam, ale to kompletnie nie jest wymagane do obejrzenia tego filmu i w niczym nie przeszkadza. Tak na prawdę tylko jedna przesłodzona scena, w której sobie myślisz znowu to samo? dajcie spokój, ale tylko jedna taka scena w 2 godzinnym filmie o takiej tematyce to prawie jak nic, więc ogromny plus. 2 godziny zleciały szybciutko, dobra wartka akcja. Polecam. Minusem panna Bell, której nie trawię, jedna z najbardziej irytujących aktorek na rynku, no ale jakoś trzeba przeboleć.
Nie można mieć wszystkiego :) Film bardzo pozytywny w odbiorze, poprawia humor, niby nic wielkiego, a też seans zleciał mi nie wiem kiedy. Oczywiście całość mocno zalatuje amerykańskim mitem i tzw. spełnieniem marzeń, ale nakręcone w ten sposób, że nie mdliło od lukru i patosu. No i historia bardzo ciekawa, w końcu całość została oparta na autentycznych wydarzeniach ...