Film beznadziejnie słaby i nudny, scenariusz nieprzemyślany i często nielogiczny.
Muzyka taka sobie ale nieporuszająca a przecież samba u bossa nova to potęga.
To, że "bajki" rzadko kiedy są logiczne. Ciężko uznać Króla Lwa albo Toy Story za wiarygodne ;)
To, że coś jest dla dzieci nie oznacza, że ma być byle jakie. Po za tym to, że coś jest animowane nie oznacza, że jest dla dzieci. Dobry film animowany powinien być fajny dla osób w każdym wieku.
Zgodzę się tylko w pewnym stopniu. Oczywiście, że lepiej jeśli film jest dopasowany do różnych grup wiekowych. Ale z drugiej strony ja oglądając "bajkę" razem z dziećmi zwracam przede wszystkim uwagę na to jak im się podoba. Jako dorośli często zapominamy jak to było być dzieckiem, co nas wtedy bawiło. Jeśli produkcja trafia do dziecka to jest to dla mnie najważniejsze.
Film powienien by dobry dla każdego, a nie tylko dla dzieci. Przez takie pójście na łatwiznę rodzi się mit, że jak coś jest animowane to dla dzieci