Różnie można oceniać jego filmy, ale niewątpliwie Żuławski ma jedną nieprawdopodobną umiejętność - umie skłonić aktorów do robienia rzeczy, których nigdzie indziej nie zrobili. I zdecydowanie nie chodzi mi o rozbieranie się przed kamerą ;)
tja... tzn nad iwona petry podobno sie po prostu znecal i aktorka po "szamance" zniknela z ekranow
nie wiem co to za zaleta
Śmiała teza, bo na przykład nie ręczyłbym za takiego Klausa Kinski, który wprawdzie rozebrał się do filmu "Najważniejsze to kochać" - ale czy nie robił tego gdzieś indziej? (Sporo jego filmów to niemieckie gnioty i spaghetti westerny, w których grał z braku gotówki, dziś bardzo trudno dostępne). Ale co do głównej tezy zgoda, reżyser wyjątkowy. Dość wyjątkowy również w swej (lekkiej) mitomanii, więc tezy i wynurzenia (zwłaszcza historyczne) pana Andrzeja trzeba 'brać przez sito'...