stwierdzam, że to bardzo przyjemny i zabawny serial, pochłonęłam wszystkie odcinki jednym tchem, polecam :)
Jestem zachwycona tym serialem. A finał.... ech, ktoś już obejrzał, bo ja tak
spoiler
oby tak wyglądało piekło
Muszę przyznać, że finał mnie zaskoczył, nie spodziewałem się takiego rozwiązania. Ciekawe czy stacja da zielone światło dla drugiego sezonu, bo perspektywy są obiecujące.
Zakładam,że tak gość co robi ten serial ma 3 całkiem duże sukcesy za sobą, chociaż u nas nie tak popularne, to pewnie pociągną to dalej. (Brooklyn 9-9, The office, Parks and Recreation)
haha nie domyśliłem się takiego zakończenia, ale uśmiech Michaela gdy Eleanora powiedziała: this is the bad place bezcenny :D Trochę szybko się skończył serial i nie wiem co mogliby wymyślić dalej jak wielka zagadka się wyjaśniła to kolejny sezon byłby nudny bo wiemy że to wszystko aranżacja twórców i tylko 4 osoby są prawdziwe. Ale aktorów dobrami genialnie i wiele razy można było się pośmiać :)
Fajny ten aktor. Mogą nas zwodzić cały 2 sezon, a na koniec okaże się, że to middle place :)
Myślę,że cały eksperyment sprowadzi uwagę twórców dobrego miejsca i stwierdzą,że Michael udowodnił,że ludzie mogą się zmienić nawet po śmierci i ostatecznie Eleanora trafi do dobrego miejsca. Ale to by było mało zabawne więc może lepiej żeby nie szło w tym kierunku.
Niestety już 2 sezon to kompletnie inna śpiewka :(
Brak pomysłu autorów bije po oczach .... ja po 4 ocinku dałem spokój.
Moim zdaniem 1 sezon w sumie zamyka temat.
Mam całkowicie inne odczucia. Pierwszy sezon był nudny, dziecinny wręcz. Jakiś przyjemny wstęp i tyle. Nie czułam, żeby to zmierzało w jakimkolwiek kierunku. Drugi sezon był niespodzianką, świetny plottwist. Moim zdaniem im dalej w las, tym bardziej ma się wrażenie, że wszystko zostało w tym serialu dokładnie zaplanowane. Zakończenie poruszające, ale i potrzebne...