Gibson jest zszokowana, kiedy odkrywa, że Spector odwiedzał w szpitalu jedną ze swoich niedoszłych ofiar. W końcu udaje się jej go namierzyć.
...kim był oprawca, to już mieli zeznania (dowód) obciążający go, by go aresztować. Więc dlaczego tego nie zrobili? Portret psychologiczny psychopaty mordercy naprawdę wiarygodny, ale sam serial i fabuła nieco mniej.